Toksyczne związki - czyli testuję dopalacze. Tym razem będzie na poważnie bo i sprawa nie jest błaha. Wiem, że przyzwyczailiście się do mojego poczucia humoru ale wydarzenia ostatnich dni nie napawają optymizmem. Nie ma się co oszukiwać, jest źle. Wyniki badań potwierdziły, że przyatakował mnie rak o niezbyt wdzięcznej nazwie kostniakomięsak. Jakie są opcje w przypadku takiego schorzenia? Taka terapię można prze.

Jak radzić sobie z upałami? Lato to szczególny czas kiedy powinniśmy w szczególny sposób zadbać o nasze pupile. Psy, koty, chomiki, fretki i inne zwierzaki. Często podsumowujemy letnią pogodę jako; skwar, duchota, pustynia, żar, gorąc. Ale czy aby na pewno? Co myślą nasze psy? Raczej jak przetrwać te tropiki. Gdy w mieszkaniu bądź na podwórzu jest 25 stopni Celcjusza! Jak radzić sobie z upałami? Zapraszamy do dalszego czytania.

Gdy słyszymy to słowo aż uśmiech sam pcha się nam na usta. Oczami wyobraźni widzimy gromadkę puchatych i niezdarnych kuleczek, które toczą się nieporadnie po podłodze ciągnąc za sobą swoje pękate brzuszki. Nie znam niczego bardziej uroczego prócz właśnie tego widoku. Jednak w życiu nie zawsze tak jest. Czasem na świat przychodzi jedno maleństwo i taka sytuacja może nieść za sobą nie lada konsekwencje. Piątek, 8 maja 2015.

O psich lękach słów kilka. Jak wiadomo strach towarzyszy nam wszystkim, w różnych momentach życia. Obawiamy się utraty bliskich, skoku z wysokości, występu publicznego czy szerszeni. U psów najczęściej występującym z lęków jest lęk separacyjny.

To niesamowite, jak to nasze futro szybko rośnie! Znajdź nas na Facebooku. Cudowne psy czekają na dom! Znajdź nas na Facebooku. Pełną gelerię fotek i aktualne aktualności znajdziecie na Facebooku! Zapraszamy do Naszych Przyjaciół - pomogli Olimpowi, Zarze, Tysonowi. Tak mi się dziś wzięło na refleksję, bo patrzę na tą Zary mordę i w sumie nie rozumiem, czemu jej nikt nie chce.

Miałyśmy okazję testować jedną z ich obroży z serii extreme. Mimo iż klamra jest plastikowa, jest wytrzymała. Wygląda solidnie, trzeba mocniej nacisnąć żeby odpiąć obrożę. Zdała nasz test wzorowo! Niedługo, bo już w piąt.

Do tej pory spotykałyśmy się bez psów, jednak korzystając z okazji postanowiłyśmy poznać nasze dwie dziewczyny. Byłam bardzo ciekawa jak Fiona zareaguje w całkiem nowym miejscu i na obcego psa, powiem szczerze byłam bardzo mile zaskoczona. Wtorek, 21 lipca 2015.

Puchata, ruda kulka, czyli życie z Shibą. Piątek, 14 sierpnia 2015. Honda - shiba prawie inu. Po tym jak i nam i psom zaschło w gardłach, doszłyśmy do wniosku, że pora się zbierać.