Spacery po większych i mniejszych miasteczkach świata, widziane moimi oczami. Zapiski z włóczęg i podróży, a czasami obrazki ze zwykłego życia na emigracji. Obrazki z życia w UK. 10 budowli, które zauroczyło mnie w Vancouver. Małe miasteczko w wielkim mieście. Zamek, którego nie ma.

Everything is more beautiful because we are doomed. Jutro trzeba będzie wcześnie wstać, bo w mieście, którego nie ma, będą przez cały dzień czytać Iliadę. I transmitować to na żywo w sieci. I zobaczcie, kto będzie czytał. Oj, jakie piękne nazwiska na tej długiej liście. A taka była piękna ta poniedziałkowa noc. Osobiście zamierzam to obejrzeć trzeci raz. Pan krytyk zdziwił się i poprawił .

Czwartek, 13 sierpnia 2015. Tak jak zapowiedziałam w ostatnim wpisie wybraliśmy się z moim D. Na urlop tym razem nie w góry, ale w region kujawsko-pomorski. A dokładnie do magicznego Torunia, Bydgoszczy i Ciechocinka.

Konkurs na 30-lecie Discovery Channel. O dzielnym koniu Nando of Budysin, który sprawił wielką niespodziankę na Służewcu. 7 miejsc, w których nie spotkałem miłości swojego życia. Plus jedno, w jednym mi się udało. Krótki przewodnik po marketingu tacierzyńskim. 15 rzeczy, które warto wiedzieć zanim zostaniesz ojcem.

Co najmniej 10 pamiątek, które warto przywieźć z Sycylii. Są rzeczy, których na Sycylii nie można sobie odpuścić. Dla których warto cierpieć i unikatowe przedmioty. Których nie podrobiły jeszcze żadne Chiny. 8 dowodów na to, że włoskie jedzenie odchudzi każdego. 8230;nawet najbardziej opornego! Najpiękniejszy z włoskich kolorów.

Byłem już w paru dużych miastach, ale w żadnym nie widziałem ulic tak szerokich jak w Argentynie. No ale 7 pasów w jedną stronę w centrum miasta? Pewnie niezbyt. A czy bezpieczne? Mimo że ta kolacja wybitna nie była, jedzenie w Argentynie było b.

Sarasti czyta, słucha i dzieli się wrażeniami. Słów kilka o książkach i audiobookach. Polityka, religia i biotechnologia splatają się ze sobą w thrillerze medycznym mistrza gatunku. Wyznania angielskiego opiumisty i inne pisma.

Jakiś czas temu, przeglądając blogosferę, natrafiłam na notkę o książce Joanny Glogazy. Może warto ograniczyć ich ilość, a z niektórych nawet całkowicie zrezygnować? Kilka słów o AZS.

Kolejny rok szkolny przed nami. Centra handlowe zamieniają się w wielkie hurtownie papiernicze i rozpoczyna się coroczne szaleństwo zakupów. W centralnych alejkach znajdziemy kosze pełne zeszytów, teczek, ołówków, długopisów, mazaków, kredek i innych rzeczy, które najprawdopodobniej będziemy musieli kupić. Co chwilę rzucał w jej stronę hasła w stylu świetnie ci idzie! Co zrobiłaś ze swoją sukienką? .