Podejść do tego wpisu było sporo. Ciągle nie umiem dobrać właściwych słów, by opisać to, co przez ostatnie 5 lat stało się ze mną.

To jest blog o moich pasjach. W ten sposób relaksuję się i pogłębiam swoje zdolności artystyczne. Witam Wszystkich , mam nadzieję że miło spędzicie tu czas. Zawsze podobały mi się duże narzuty na łóżko sypialne robione na szydełku. Kiedy oglądałam zdjęcia takich cudów w internecie to zawsze było. Mijały dni, miesiące i wreszcie JEST! Środa, lutego 15, 2017.

Ci, którzy śledzą mój profil na FB znają nasz ostatni projekt kuchenny, którego idea zakiełkowała w mojej głowie już bardzo dawno. Łatwiej powiedzieć niż zrobić . Teraz już wiem, że zdun był kiepski, nie chciało mu się szukać odpowiednich kafli i było mu na rękę, że mnie przekonał. Cena, jaką zapłaciłam za zmianę zdania była dość wysoka. Zaczęło się od małej demolki - zdun się nie postarał, fugi i wnętrze.

Sami wiecie,Wy właściciele starych domów. Poniżej - kilka fotek , obrazujących nasz pierwszy tydzień urlopu w Przecznicy. Ktoś pyta o grzyby? Jest ich mnóstwo, tu na Tłoczynie-5 kozaków na planie. Fajny ptaszor - tu wiadomo,szuka żarła. Takie rzeczy - na szlaku żółtym od Gross Iser do Rozdrożą Izerskiego.

Środa, 12 sierpnia 2015. Przygotowuję dla Was zdjęcia kolejnej metamorfozy przedmiotu z klamociarni ale jeszcze mi to zajmie parę dni. Zaplanowałam zobaczenie tego niezwykłego miejsca już w ubiegłym roku bo wiedziałam, że znów pojedziemy do Domu Pod Sosnami.

Jak wiecie, mojej karty nigdy nie ma, zawsze są zdziwieni,że znowu d.

Kilkanaście lat temu osiedliśmy w prawie 100 letnim domu otoczonym ugorem i kawałkiem starego sadu i postanowiliśmy stworzyć tu własny kawałek raju. Ogród jak najbliższy naturze, który zarazem nas cieszy i żywi. O tym ogrodzie i o tym, czego się nauczyliśmy tworząc go i pielęgnując jest ten blog. Środa, 12 sierpnia 2015. Cóż to jest prawo odpłaty? Nie tylko Bazylia pamiętała o mnie, dostałam od Was więcej syropów i innych lekarstw, za co jestem wdzięczna.

Wczoraj było gorzkie i słone od łez. A co mi przyniesie jutro? Poniedziałek, 06 grudnia 2010. Mikołajki to dobry dzień, by coś zakończyć i zacząć coś nowego. Troszkę z żalem, bo dobrze mi tu było, ale kończę pisanie na tym blogu. Zapraszam do mojego nowego miejsca w wirtualnym świecie. Mam nadzieję, że i tam będziecie mnie odwiedzać i że Wam się tam spodoba. Sobota, 04 grudnia 2010. Z niedowierzaniem słucham i czytam o ilościach śni.