Kiedy pytam,czy zostanę babcią z pogardą puka się w czoło. Zaraz idę do pracy,czuję się zmęczona. Od jutra przez tydzień mamy remont sklepu. Żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce. Piątek, 15 maja 2015. A to moja ulubiona piosenka z teledyskiem udowadniającym jak seksi można wyglądać pod pajęczyną. Dzień w pracy zakończył się po raz tysięczny tak samo.

Sobota, 18 maja 2013. Czego chcieć więcj od dobrej literatury? Po drugie, .

hobby; literatura, sztuka afrykańska i fotografia. Środa, 28 marca 2018. Nad Niemnem, Eliza Orzeszkowa. Dlaczego? Można oczywiście z przekąsem zapytać, cóż ciekawego może być w takiej, irytującej do bólu, Emilii Korczyńskiej? Ale przecież jeśli się trochę zastanowić, to dlaczego mielibyśmy odmawiać jej prawa do własnego stylu życia? Idei .

Wtorek, 30 stycznia 2018. Potem szaty zaczęły się tak przedłużać, że ludzie mieli ustawicznie ramio.

Postaw pierwszy krok na pustyni, ciężki i ciemny jak modlitwa do nicości. Wyprowadź siebie z ram logiki i znanego. Stwórz świat tak krystalicznie czysty, że spływać będą po nim zarówno krople radości, łzy i krew. Nie trzymaj się ich kurczowo. Pozwól, by ogony komet głaskały cię po głowie. Patrz na rzeczy aż do korzeni. Cokolwiek spadnie z nieba, zachowaj na wieczność. Żyj każdym uderzeniem serca i intensywnością zawstydzaj poziomki. Gdybyś urodziła się raz jeszcze.

Do przekazania mam jeszcze kilkadziesiąt egzemplarzy. Warmia fotograficznie Foto and Blog. Dyplomy VII Edycji Konkursu - POLSKIE HAIKU. Małgorzata Południak - Pierwszy milion nocy.

My son said to me. Jakie to banalne, oczywiste, błahe wręcz a ile czasu zajęło mi pojęcie tego frazesu. Tak teraz wiem, ty się zaskorupiasz, zatrzaskujesz wewnątrz, dlatego wszystkie rozmowy prowadzę pod twoją nieobecność. W pamięci przywołuję urywki zdań i składam je w wypowiedzi. W parku siedzimy na osobnych ławkach, może nawet myślimy o tym samym ale każde z nas.

Chyba był bardzo głodny, bo wyjątkowo dużo zjadł. 8222;Mamusiu, muszę się położyć. PRZEŻARŁEM SIĘ! 8222;Rany, synku! Tak nie wolno mówić! Zachowaj.

My son said to me. Nic się nie chce a człowiek działa na autopilocie. Toaleta, zlew, zęby. Żeby umyć twarz, trzeba ściągnąć okulary. Właściwie co rano stwierdzam, że one raczej synowi rozmazują rzeczywistość niż ją wyostrzają. Pełno na nich tłustych paluszków. Tym razem w swej porannej łaskawości zawieszam autopilota i biorę szkła do czyszczenia.

Nic nie jest tak obiecujące, jak otwarcie księgi. Wykłady dla Strażnika-Skryby, tom 4. Been there, done that, got a T-shirt. Jak napiszę, to będzie. Grafik Freelancer Portfolio Grafik Warszawa Kocik Paweł. Podróże samotnej i rozchwianej emocjonalnie dziewczyny. Kiedy zamknę książkę, czasem otwierają się okna. Middot; Tagged with książki.