8221;Wpadanie w złość jest tak głupie,że trudno zrozumieć,. W jaki sposób inteligenta ludzka istota może to uczynić. Ktoś coś robi a ty stajesz się zły? Ta osoba może robić coś niewłaściwego,może mówić coś złego,. Może próbować poniżyć cię czy obrazić. Jeżeli zareagujesz,staniesz się niewolnikiem.

Tyle tego a nawet za dużo. Nie możemy nadążyć z tym zdążyć. Jutro jest nam zawsze za późno. No a dzień za wcześnie się kończy. Mamy plany wielkie przed sobą. Co to my nie zrobimy co będzie. A gdy przyjdzie czas na działanie. Nie czynimy nic w tym względzie. Czas ucieka a my nie marzymy. Tyle dzieje się wokół nas co dzień. Coraz szybciej nam czas przemija. Gdy siedzimy w życia ogrodzie. Na ławeczce w cieniu pod drzewem. Wspominamy co było gdzieś kiedyś. W myślach wtedy się uśmiechamy.

Szczególną radość i satysfakcję sprawia mi malowanie portretów zwierząt. Malując psa czy innego czworonożnego przyjaciela staram się wiernie oddać jego charakter i temperament. Używam wysokiej jakości farb akrylowych i olejnych. Gotowy obraz zabezpieczam werniksem półmatowym.

Ten szept nie do nas lecz przeciwko. Dziś nadszedł ten historyczny moment, kiedy przeprowadzam się ponownie. Panuje u nas moda na wywrót, jakieś pięcie się w dół,. Czerwona i pusta w środku,.

Pierwszy kamyk do lastrico pomnika. Andzia posadziła żałosnego knota jak po hiszpańskich ogórkach. Wszyscy komentujący dotychczas przekonują Andzię że stworzyła rewolucyjne dzieło. Nikt nie pisze że jet to rewolucyjne zero. Gorsze od wynurzeń meneli pod czynnym całodobowo. Każdy ma taki na jaki zasłużył.

Są piosenki, które wchodzą do serca. Lubię do nich wracać, zwłaszcza nocą, kiedy rysuję. Myślę, że każda rzecz, każde zdarzenie,. Które nas dotyka ma swój określony cel i sens. Choć może z początku nie podoba nam się to,. Co nas spotyka, z czasem dziękujemy losowi,. Że skierował nasze kroki w tym a nie innym kierunku. Tak było właśnie ze mną.

Niedziela, 9 sierpnia 2015. Czwartek, 6 sierpnia 2015. A czy to by z pogodą we wszystkich gusta utrafił? No w życiu się nie da! Bingo jest ideał chodzący i w dodatku jego skarpetki zupełnie nie śmierdzą! No ale miało być o pogodzie. Ja akurat jestem z tych egzemplarzy które lubią ciepełko! Uwielbiam wręcz jak słońce dotyka mnie swoją mocą! Udostępnij w usłudze Twitter.

Wiara Nadzieja Miłość nie umierają nigdy. W Imię Moje będą wypędzać złe duchy. AAA Energia orgonu i walka z UFO.

Walet Pik leci w dół. Biel kartki jak wspomnienie zbyt długiej zimy. Wytrąciło atrament z piór, palców rytm. Zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt. Wersy utkane, wersy utkwione. Jeszcze dzisiaj opowiedziałem sobie bajkę. Ściąga z podłogi stare fotografie. Jesień wciąż ma za złe.

Wiara,Nadzieja,Miłość,nie umierają nigdy. A co tam z Zenobiuszem. Orgonit ,i po sprawie. Niedziela, 27 lipca 2014.