Okej, już końcowe rozdziały mi się mniej podobają, bo już nie miałam weny, ale chciałam skończyć ten rozdział XD. Amber, musimy się rozstać. Dziewczyna popatrzyła na niego szeroko otwartymi oczyma. Amber zarzuciła granatową grzywką i zamrugała oczami. Co ty pieprzysz, Frankie? Odrzekła nieco uniesionym głosem.

W związku z sondą, oznajmiam, że powstała druga część My Frerard Romance. Cóż, może będzie fajniejsza od tej? Mam nadzieję. Na razie jestem po 2 rozdziałach i wydaje mi się, że nieźle xd. Ale to tylko moje beznadziejne zdanie, więc nie łudźcie się. Muszę sobie wszystko ułożyc w głowie.

Kolejna część My Frerard Romance. On 7 Sierpień 2011 by Ola Brzeska. Dla was założyłam już bloga na kolejnego Frerarda, może dodam coś w przyszłym tygodniu.

Dobra meczylam sie nad tym rozdizałem, jest mega krótki, ale jest. Już nie wiem co pisać. Mam pomysł na kolejnego fan fica. Wsiurskie jest i już xd pozdrawiam wszystkich którzy czekali na ten rozdział, pozdrawiam sobotni i jutrzejszy zlot i wgl wszystko! Ale nie.

Hold your heart into this darkness. Sama nie sądziłam, że jeszcze coś tu wstawię.

Geezusie przenajsłodszy, tyle czasu użerałam się z tym rozdziałem, a wyszło tylko 2,5 strony w Wordzie. Nie mam kompletnie żadnego pomysłu na dalsze prowadzenie Bullets, chyba przez to, że pisze na żywca, bez jakiejkolwiek fabuły. W każdym razie nudno, nic się nie dzieje, takie pierdolenie o Szopenie. Nie wiem kiedy wstawię kolejny, nawet nie pytajcie.

Nie Nie było jej w garażu ani w pobliżu jeziora. Blondynka westchnęła i zabrała sięga krojenie chleba. Zaraz powinniśmy być przy cmentarzu, spotkamy się na miejscu. Santana wzięła się za odpisywanie. Nawet nie masz pojęcia jak spokojnie jest bez jej telefonów. - Myślisz, że ktokolwiek nam uwierzy? Powiesz, że potknęłaś się o jej ciało? Alison Alison kochała nas Na swój własny d.